golf 6 1.4 tsi 160 opinie

Neumáticos traseros. 205/55 R16. Llantas delanteras. 6.5 x 16. Llantas Traseras. 6.5 x 16. Comparador de seguros de km77. Consulte aquí los datos técnicos de Volkswagen Golf 3p Sport 1.4 TSI 160 CV (2010-2012) | Precio, ficha técnica y equipamiento. Golf 1.4 TSI (Mk VI 160PS) specs. Car type. Compact. Curb weight. 1286 kg (2835 lbs) Introduced. 2008. Origin country. Germany. MST Performance. Fitment. GOLF MK6 1.2/ 1.4tsi Single charge. Package. 1set of Intake System with Air Filter. Note: please make sure our kit is compatible with your car before placing an order, if you have any questions please contact us. Shipping Information. * Your packages may be subject to the customs fees and import duties of the country Пълни технически характеристики и спецификации за 【Volkswagen Golf Golf VI Plus】. Двигател: 1.4 TSI (160 Hp) Максимална скорост: 214км/ч Разход на гориво - градско: 8.4 л/100 км. 【SUPER AJÁNLAT 】⚡️ Rendeljen Dugattyú VOLKSWAGEN Golf VI Hatchback (5K1) 1.4 TSI 160 LE terméket könnyedén az AUTODOC-tól Gyors szállítás és alacsony árak Nézze meg most Spiele Zum Kennenlernen In Der Gruppe. Witam wszystkich zakładam, ponieważ sam jestem zielony w temacie, a chciałem się dopytać o opinię bardziej doświadczonych jeżdżę Fordem C-Max w automacie, którego planuję w krótce wymienić na coś innego w w maju będzie się pozbywał Golfa VI w kombi 2011 r. i muszę się zdecydować czy go chcę czy ma wystawiać dla 2 znajomych dostałem negatywną opinię po naprawie silnika za 7k, naczytałem się, że TSI jest wadliwą jednostką i trzeba odpowiednio wcześnie reagować aby zapobiec gorszym jednak mnie uspokaja, że zaraz jak go odkupił od firmy to wymienił łańcuch rozrządu i inne elementy sprawiające problemy i ze spokojem 3 lata pojedzie jeszcze bez większych więc czy warto się skusić na takiego golfa i reagować odpowiednio wcześnie, żeby silnika nie uszkodzić czy lepiej szukać czegoś innego?Jeżeli chodzi o profil jazdy to jest to dojazd do pracy (30km w jedna strone) + wyjazd 200km raz na miesiac lub dwa. Jestem raczej nastawiony na benzyne lub benzyne z lpg. Budżet to ok 20-25k +-Domyślam się, że za tyle normalnie takiego golfa ciężko dostać w dobrym stanie, ale dostałem małą zniżkę rodzinną także się się trochę forum, widzę jakie auta są polecane mniej więcej, rzadko jednak ktoś wspomina o golfie VI stąd też ten innych aut na które zwróciłem uwagę to:- Fiat Bravo II- Opel Astra H- Citroen C4Z góry dzięki za zainteresowanie i wszelkie odpowiedzi Volkswagen Golf VI 2008 - 2012 / Fot. Volkswagen W Volkswagenie Golfie szóstej generacji nie ma rewolucyjnych zmian w porównaniu z „piątką”. Ale sporo rzeczy poprawiono i dlatego używane egzemplarze tego modelu są warte zainteresowania. Volkswagen Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenMożna odnieść wrażenie, że Golf VI ma po prostu ostrzejsze linie nadwozia i detale o bardziej kanciastych kształtach. To tylko pozory. Z piątej generacji modelu przejęto co prawda całą płytę podłogową wraz z podwoziem, ale z reszty karoserii pozostał tylko dach. Lepiej wykończono i skuteczniej wyciszono wnętrze, wzbogacono wyposażenie. Pojawiły się elektroniczna regulacja siły tłumienia amortyzatorów i kolanowa poduszka powietrzna dla tym Golf VI ma wszystkie zalety poprzednika. Świetnie się prowadzi, dysponuje szeroką gamą nowoczesnych silników, przekonuje solidnością i jakością wykonania. Zachował też charakterystyczną linię nadwozia, niezmienną od 1974 r. Jej oryginalność stanowi jeden z atutów auta, które nie sposób pomylić z jakimkolwiek innym modelem. Mocne punkty Golfa VI to również funkcjonalny przedział pasażerski i spory bagażnik (350/1305 l).Volkswagen Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenOgromna popularność kompaktu spod znaku VW sprawia, że utrzymanie samochodu nie sprawia żadnych problemów. Części zamienne są łatwo dostępne, liczne warsztaty gotowe do obsługi tego modelu. Ale ogromna popularność nie przekłada się na niskie koszty eksploatacji. Wyjątkiem są tylko wersje z dwoma silnikami starej generacji. Obsługa nowoczesnych jednostek napędowych sporo kosztuje, zwłaszcza benzynowych z turbodoładowaniem i bezpośrednim wtryskiem paliwa. Trzeba się też liczyć z wydatkami związanymi z awariami, które wcale nie są Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenGolf VI zadebiutował w 2008 r. z benzynowymi silnikami (80 KM), TSI (122 KM), TSI (160 KM) i (102 KM), oraz turbodieslami TDI (110 KM) i TDI (140 KM). W kolejnym roku do gamy dołączyły benzynowe TSI (105 KM), Turbo (160 KM), TSI (210 KM, tylko w sportowej wersji GTI) oraz TSI (270 KM, tylko w sportowej wersji R), a także turbodiesle TDI (105 KM) i TDI (170 KM). W 2010 r. pojawił się benzynowiec TSI (85 KM), a w 2011 r. TSI GTI Edition 35 o mocy 235 kłopotliwe w eksploatacji, a jednocześnie tanie w obsłudze, są dobrze znane od lat benzynowe silniki i Przy silnikach serii TSI, z bezpośrednim wtryskiem benzyny i turbodoładowaniem, trzeba liczyć się z wyższymi kosztami serwisowymi oraz awariami, których usunięcie bywa kosztowne. Biorąc pod uwagę zużycie paliwa najlepsze są oczywiście turbodiesle, zwłaszcza TDI. Ale i w ich przypadku serwisowanie nie należy do tanich a naprawa ewentualnych awarii i niedomagań mocno obciąża Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenW Golfie VI najwięcej problemów sprawiają silniki. W TSI szybko wyciąga się łańcuch rozrządu, zazwyczaj wymaga wymiany po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów. Metaliczne odgłosy z rozrządu i charakterystyczne brzęczenie (tarcie łańcucha o korpus silnika) to sygnał, że trzeba udać się do warsztatu. Nazbyt wyciągnięty łańcuch może „przeskoczyć” na kołach zębatych, co skutkuje poważną awarią silnika. Przypadłością silnika TSI jest również zbieranie się nagaru na zaworach, objawiające się pogorszeniem osiągów i nierówną pracą problemy z łańcuchem rozrządu jak w TSI ma również silnik TSI. W tym przypadku szybka reakcja warsztatu może uratować silnik przed poważnymi uszkodzeniami. Poza tym w TSI trzeba liczyć się z wypaleniem uszczelki pod głowicą oraz wadliwą pracą komputera sterującego silnikiem. W efekcie silnik pracuje w wyższych temperaturach, co może prowadzić do poważnych awarii, na przykład wypalania Turbo znana jest z wysokiego zużycia oleju, a TDI z dużej wrażliwości na jakość paliwa. By nie uszkodzić kosztownych wtryskiwaczy piezoelektrycznych trzeba tankować na renomowanych stacjach, a filtr paliwa wymieniać częściej niż zaleca producent. Trzeba się też liczyć z wyciekami oleju a także utrudnionym rozruchem zimnego silnika (zazwyczaj wystarczy wgrać nowe oprogramowanie do komputera sterującego silnikiem).Volkswagen Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenWycieki paliwa to z kolei „specjalność” wersji TDI. W turbodieslach z systemem dopalania cząstek stałych zapychają się filtry wychwytujące sadzę. Problem pojawia się w autach eksploatowanych głównie w mieście. Jeśli dojdzie do zapchania filtra trzeba pojechać do serwisu. Awaryjne są dwusprzęgłowe, zautomatyzowane skrzynie biegów DSG. Psuje się w nich elektronika, nietrwałe są łożyska. Kaprysi też elektronika pokładowa, co widać po zapalających się bez powodu kontrolkach na desce rozdzielczej. Często zawodzi przełącznik daty1974 – VW Golf I1983 – VW Golf II1991 – VW Golf III1997 – VW Golf IV2003 – VW Golf V2008 – VW Golf VI, nadwozie hathback 3d i 5d. Wersje z napędem na jedną oś i z napędem 4x4 (4Motion)2009 – wersja kombi, sportowe wersje GTI oraz R2011 – wersja Cabrio2012 – VW Golf VIIZaletyświetne prowadzenie szeroki wybór silników funkcjonalne wnętrze wysoka jakość wykonania Wady- awaryjność niektórych wersji- wysoka cenaWybrane dane techniczneWersja silnikowaPoj skok (cm3)Moc maks (KM/obr/min)Maksmomentobr (Nm/obr/min)Prędkośćmaks(km/h)Przyśp0-100km/h (s)ŚrednieZużyciepaliwa(l/100 km)Silniki benzy-Nowe TSI119785/4800160/1500-350017812,35, TSI1197105/5000175/1550-410019010,65, TSI1390122/5000200/1500-40002009,56, TSI1390160/5800240/1500-45002208,06, Turbo1798160/5000250/15002208,06, TSI1984210/5300280/1700-52002406,97, TSI1984235/5500-6300300/2200-55002476,68, TSI1984270/6000350/2500-50002505,78,5SilnikiWysoko-Prężne TDI1598105/4400250/1500-250018911,34, TDI1968110/4200250/1500-250019010,75, TDI1968140/4200320/1750-25002099,34, TDI1968170/4200350/1750-25002228,15,3CenyOrientacyjne ceny w tys złRocznik/ TSI (105 KM) 36,541,045,051, TSI (210 KM) 51,558,066,077, TSI (235 KM) 84, TSI (270 KM) 61,570,081,095, TDI 40,045,052,060, TDI (110 KM)36,540,5 TDI (140 KM)41,045,551,060,068, TDI (170 KM) 53,060,070,081,5PodsumowanieVolkswagen Golf VI 2008 - 2012 / Fot. VolkswagenGolf to klasa sama w sobie, a w przypadku szóstej generacji widać to jeszcze wyraźniej niż u poprzedników. Głównie w wykończeniu i wyposażeniu. Przedział pasażerski, choć mało finezyjny, tchnie elegancją. Podobnie jak nadwozie. Podobać może się funkcjonalność Golfa VI, pewność prowadzenia i wysoki poziom bezpieczeństwa. Szkoda tylko, że nowoczesne silniki zapewniające dobre osiągi, są najbardziej kłopotliwe. Chcąc uniknąć problemów trzeba decydować się na przestarzałe jednostki napędowe o słabej dynamice. To największa porażka twórców Golfa ofertyMateriały promocyjne partnera Dobrze wyposażone i przestronne kompaktowe auto z dynamicznym silnikiem benzynowym? Na rynku jest wiele propozycji w tym segmencie, jednak jedna szczególnie przyciąga zainteresowanie klientów - jest to Volkswagen Golf VII, zwłaszcza z silnikiem TSI. Sprawdzamy, czy warto zwrócić na niego Golf siódmej generacji tak naprawdę dopiero teraz opuszcza rynek, ustępując miejsca nowemu wcieleniu. Osiem lat obecności na rynku to kawał czasu. Niemcy nie spieszyli się jednak ze zmianami, gdyż oferowany przez nich samochód tak naprawdę cały czas pozostaje konkurencyjny wobec nowszych aut w tym segmencie. Siódme wydanie Golfa przyniosło także wiele atrakcyjnych jednostek napędowych i bardzo bogate wyposażenie, które jest kuszące zwłaszcza dla osób szukających solidnego auta na rynku wtórnym. Czy Volkswagen Golf TSI to dobra propozycja? Sprawdziliśmy egzemplarz z 2015 roku. Volkswagen Golf TSI - silnika nie trzeba się bać! U wielu osób hasło “ TSI” wywołuje gęsią skórkę i negatywne emocje. Nie ma się czemu dziwić. Tak oznaczona jednostka faktycznie zaczęła swoją karierę rynkową w mało chlubny sposób. Pierwsze wcielenie silnika TSI nosiło oznaczenie EA111 i oferowane było w dwóch wariantach. Bazowy wyposażony był wyłącznie w turbosprężarkę, zaś w mocniejszym obecna była także sprężarka mechaniczna - kompresor. To właśnie to drugie wymienione wydanie tej jednostki przyczyniło się do fatalnej opinii na jej temat. Eksperci twierdzą, że Volkswagen zdecydowanie nie przyłożył się do weryfikacji tego silnika w akcji. TSI Twincharger nie wytrzymywało obciążeń termicznych, przez co rozpadały się tłoki, łańcuch rozrządu rozciągał się w tempie ekspresowym, a sprzęgło kompresora trzeba było wymieniać w zasadzie co chwilę. W efekcie najgorsze wydania tej jednostki ledwo przejeżdżały kilkadziesiąt tysięcy kilometrów bez żadnego remontu. Nikogo nie dziwi więc fakt, że na rynku wtórnym w zasadzie nie ma takich aut. Zresztą silnik ten oferowany był w piątej i szóstej generacji Golfa. Volkswagen szybko zauważył, że z takim felerem daleko nie zajedzie. Dlatego też wraz z siódmym wcieleniem popularnego auta kompaktowego z Wolfsburga zadebiutowała nowa jednostka TSI o oznaczeniu EA211. Choć nazwa łączy ją z poprzednikiem, to jednak jest to w zasadzie całkowicie nowa konstrukcja. W Golfie stosowano głównie warianty o oznaczeniu CMBA, CPVA, CZCA, CHPA, CPTA, CZEA i CZDA. Każdy z nich jest zdecydowanie godny polecenia. Przede wszystkim wyeliminowano tutaj wiele wad. Rozrząd z łańcuchowego został zamieniony na klasyczny pasek. Cały silnik dopracowano pod kątem wytrzymałości, a w topowym wariancie dołączono dodatkowo system odcinania dwóch cylindrów, sprzyjający niższemu zużyciu paliwa. Pięcioletni Volkswagen Golf TSI z przebiegiem 115 000 kilometrów. Jak wypada po takim przebiegu? W prezentowanym aucie znalazł się silnik w wariancie 140-konnym, spięty z manualną, 6-biegową przekładnią. Auto na liczniku ma przebieg wynoszący niecałe 115 000 kilometrów, co w 5 letnim aucie (rok produkcji 2015) jest standardową wartością. Trzeba przyznać, że zmęczenia po tej konstrukcji nie widać. Dynamika wciąż jest rewelacyjna, a kultura pracy tej jednostki bardzo cieszy. Co więcej, zużycie paliwa można utrzymać na bardzo niskim poziomie, nawet podczas jazdy typowo miejskiej. Jak pokazała weryfikacja w warsztacie 115 000 kilometrów przebiegu nie zrobiło żadnego wrażenia na zespole napędowym. Zużycie oleju jest znikome i zgodne z normami konstrukcyjnymi. Nie występują tutaj także żadne wycieki, które sugerowałyby jakiekolwiek problemy. Praca sprzęgła i skrzyni biegów także nie pozostawia wątpliwości - elementy te zużywają się powoli i nie wymagają częstych zmian. Sprzęgło działa wyśmienicie - nie jest zbyt twarde i łapie na właściwej wysokości. Lewarek wciąż pracuje precyzyjnie i pozwala na sprawne przeskakiwanie pomiędzy kolejnymi przełożeniami. Warto pamiętać, że niekiedy poddają się tutaj łożyska, a objawia się to pogorszoną precyzją i haczeniem. Układ kierowniczy nie wykazuje większych objawów zużycia i świetnie sprawdza się w codziennej eksploatacji. Pięcioletni Volkswagen Golf TSI z przebiegiem 115 000 kilometrów - stan zawieszenia i podwozia Weryfikacja na podnośniku pokazała także, że pięcioletnia eksploatacja Golfa w polskich warunkach nie wpłynęła negatywnie na jego stan techniczny. Zawieszenie nie wymaga tutaj żadnych kosztownych napraw. W prezentowanym egzemplarzu wymieniano jedynie typowe eksploatacyjne elementy, takie jak gumy czy łączniki stabilizatora. Co ciekawe nie widać także żadnych rdzawych nalotów, które potrafią pojawiać się zwłaszcza w dolnej części nadkoli i na elementach zawieszenia czy układu wydechowego. Ekspert podkreśla, że na tę przypadłość trzeba brać poprawkę, gdyż regularnie pojawia się w Golfach. Wszystko to sugeruje, że przed takim autem jest jeszcze wiele lat spokojnej eksploatacji. Jak pokazują najróżniejsze testy silnika TSI EA211, jednostka ta przy odpowiednim traktowaniu dobrze znosi duże przebiegi. Wzorowo wypadają nieco nowsze egzemplarze, wyprodukowane od 2014 roku, kiedy to wyeliminowano część problemów wieku dziecięcego oraz dopracowano materiały. Pięcioletni Volkswagen Golf TSI z przebiegiem 115 000 kilometrów - jak wypada w środku? Kokpit Volkswagena Golfa VII generacji nie należy do porywających wizualnie, ale jest jednocześnie przyjemny w codziennym obcowaniu. Otoczenie kierowcy w dużej mierze wykończone jest miękkimi plastikami - znajdziemy je w górnej partii drzwi i na desce rozdzielczej. Te elementy dobrze znoszą próbę czasu, choć o twardych plastikach już tego nie można powiedzieć. W tym przypadku mocne zarysowania, a niekiedy nawet wypłowiałe fragmenty to standard. Dodatkowo bardzo często łamią się kratki nawiewu, co wymusza wymianę całego elementu. Typową przypadłością aut z koncernu Volkswagena jest także wyślizgiwanie się skóry na kierownicy. Ta staje się mocno błyszcząca i nie ma tak dobrej prezencji jak w nowym aucie. Eksploatacje dzielnie znoszą za to fotele i podłokietniki. Prezentowany egzemplarz to wersja Comfortline, wyposażona w standardowe fotele. Jedynie na lewym boczku tkanina delikatnie się zmarszczyła, ale nie wygląda to nieestetycznie. Same siedziska nie tracą sprężystości i dobrze wypadają pod kątem oferowanego komfortu. Używany Volkswagen Golf VII - jakiej wersji szukać? Na rynku znajdziemy bardzo dużo egzemplarzy tego popularnego auta kompaktowego. Dużą zaletą Golfa jest to, że wiele aut pochodzi z polskiego rynku. Dzięki temu łatwiej zweryfikować historię auta oraz jego stan techniczny. Z pomocą przychodzą tutaj na przykład takie firmy jak Spotawheel, które w swojej ofercie mają nawet kilkanaście sztuk danego modelu, wszystkie ze zweryfikowanym przebiegiem, po inspekcji technicznej i z gwarancją nawet do pięciu lat. Samochody te są dostępne od ręki na placu, co ułatwia zakup. Co więcej, kupując u nich używane auto w styczniu w cenie zyskamy komplet nowych opon, wymianę oleju, filtrów, tarcz i klocków hamulcowych oraz szczegółowy serwis zawieszenia. Co ciekawe znalezienie ubogo wyposażonego auta jest bardzo trudne. Nawet prezentowany egzemplarz, pochodzący z oferty Spotawheel, pomimo “średniej” wersji Comfortline”, posiada takie dodatki jak system multimedialny z łącznością Bluetooth, klimatyzację automatyczną, podgrzewanie foteli czy pełny komputer pokładowy. Nie znajdziemy tutaj natomiast nawigacji, sterowania z kierownicy czy ksenonowych/ledowych świateł z przodu i z tyłu. Warto więc rozglądać się za topowym wariantem Highline lub wzbogaconą wersją Comfortline. W przypadku tego pierwszego bardzo często znajdziemy też takie elementy jak fotele ErgoActive, świetnie sprawdzające się w długich podróżach, aktywny tempomat, lepsze multimedia czy kamerę cofania. Warto również szukać wspomnianych wersji z lepszym oświetleniem - standardowe żarówki nie rzucają wybitnego snopu światła. Jeśli chodzi o wersje silnikowe, to prezentowana odmiana TSI jest dobrym wyborem. Zarówno w słabszej, 125-konnej, jak i mocniejszej 140-konnej wersji zapewnia dobre osiągi i niskie zużycie paliwa. Podstawowa jednostka TSI także nie jest zła. To również zmieniona wersja tego silnika, należąca do udanej rodziny EA211. 105 koni zapewnia akceptowalne osiągi, choć dynamika ucieszy raczej spokojniejszych kierowców. Ci, którzy często jeżdżą w trasie powinni pomyśleć o dieslu. Tutaj do wyboru są konstrukcje TDI i TDI. Każda z nich odwdzięcza się bezproblemową eksploatacją, o ile oczywiście zachowany był właściwy interwał serwisowy i stosowny sposób eksploatacji. Używany Volkswagen Golf VII - na co uważać? Mechanicy zwracają uwagę, że trzeba zachować ostrożność przy skrzyni DSG. Przekładnia ta potrafi dzielnie znosić nawet spore przebiegi, ale trafiają się też przypadki, gdzie po 100-150 tysiącach kilometrów wymagany jest remont lub wymiana przekładni. Przy zakupie auta z benzynowym silnikiem koniecznie trzeba sprawdzić, czy nie ma problemów z poborem oleju i czy nie występują jakiekolwiek wycieki. W autach z początku produkcji pojawiały się delikatne przecieki spod uszczelek drzwi. Większość aut przeszła już wymianę lub naprawę tych elementów, ale warto brać na to poprawkę. Volkswagen Golf VII - interwał serwisowy i przykładowe ceny części Wymiana oleju: co 30 000 km w silnikach wysokoprężnych i benzynowych. Zalecane jest jednak skrócenie interwału do 15 000 kilometrów. Olej: 5W-30 (w każdej jednostce w wersji sprzed liftingu). Rozrząd: wymiana co 6 lat lub 210 000 kilometrów. Ceny części: Rozrząd: od 800 zł (benzyna) i 1200 zł (diesel) Amortyzatory: od 520 zł (cena za dwie sztuki) Sprzęgło: od 1000 zł w benzynie i 1300 zł w dieslu Hamulce: od 550 zł (cena za dwie tarcze) i 540 zł (komplet klocków) Materiał powstał przy współpracy z firmą Spotawheel. Za wsparcie, opinię i pomoc techniczną dziękujemy serwisowi

golf 6 1.4 tsi 160 opinie